TREŚĆ APELU

Warszawa, 24 listopada 2020 r.

Pan Andrzej Duda 
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Pan Mateusz Morawiecki 
Prezes Rady Ministrów RP

Trwająca pandemia uwidoczniła wiele dramatycznych zaniechań w sferach życia społecznego w Polsce. Przede wszystkim ujawniła ogromną potrzebę zapewnienia wielu osobom otrzymywania wsparcia i pomocy społecznej w miejscu, gdzie żyją – w ich domach, mieszkaniach, podczas gdy instytucje całodobowe stały się istotnymi ogniskami zakażeń COVID-19. Wnosimy więc o podjęcie działań w zakresie zapewnienia wsparcia w środowisku osób żyjących w swoich mieszkaniach, domach.

Przygotowanie ponadsektorowej i długookresowej strategii wspierającej realizację usług społecznych w środowisku jest dziś wyzwaniem, które nie powinno być już odkładane.
Sytuacja mieszkańców domów pomocy społecznej wskazuje jak ważne jest myślenie o dostępie wszystkich obywateli i obywatelek do usług w miejscu zamieszkania lub blisko tego miejsca, dzięki którym nie będą skazani na życie w instytucjach. Instytucja nie powinna być miejscem dorastania żadnego dziecka ani miejscem życia dla żadnego dorosłego człowieka, chyba że sam dokona takiego wyboru. Aktualnie w różnego rodzaju instytucjach całodobowych w Polsce przebywa ok. 170 tys. dzieci, seniorów, osób z niepełnosprawnościami, osób z problemami zdrowia psychicznego, osób w kryzysie bezdomności. Dotychczasowy model opieki opierający się o instytucje wyczerpuje się i niezbędne jest zaplanowanie zmian na przyszłość. Dlatego potrzeba nam długofalowego – co najmniej dwudziestoletniego – programu wprowadzającego stopniowo zmiany systemowe potrzebne do rozwoju nowoczesnych usług społecznych i zdrowotnych w miejscu zamieszkania, w rodzinie, w sąsiedztwie, w okolicy.

Olbrzymim wyzwaniem jest stworzenie dla rodzin jak najlepszych możliwości do wspierania swoich bliskich. Dziś w rodzinach – jak się szacuje – przebywa ok. 2,5 do 3 mln osób wymagających wsparcia w codziennym funkcjonowania z powodu podeszłego wieku lub niepełnosprawności. System ochrony zdrowia i pomocy społecznej zapewnia wsparcie środowiskowe i instytucjonalne dla zaledwie 400 tys. osób. Opieka nad pozostałymi spoczywa na barkach rodzin. Co więcej liczba osób wymagających kompleksowego wsparcia w wykonywaniu podstawowych czynności dnia codziennego będzie wzrastała i to w zastraszającym tempie. W najbliższych latach, tj. do 2030 roku, liczba osób w wieku 75+ wzrośnie o 1,4 mln, a w ciągu najbliższych 15 lat ulegnie prawie podwojeniu. Do tego dochodzi coraz bardziej powszechne i w pełni uzasadnione dążenie od bycia podmiotem wsparcia i opieki do podmiotowego i osobowego traktowania, do uzyskania prawa do niezależnego życia i godnej starości, prawa gwarantowanego choćby Konwencją ONZ o prawach osób niepełnosprawnych (a nie do bycia podmiotem wsparcia).

Bez całościowego planu obejmującego horyzont co najmniej 2040 roku, bez zintegrowania działań wielu resortów nie będziemy w stanie jako społeczeństwo – a to nasza wspólna odpowiedzialność – odpowiedzieć na wyzwania związane z rozwojem usług społecznych i zdrowotnych oraz procesem deinstytucjonalizacji usług. Proces ten rozumie się jako przejście od opieki świadczonej w instytucjach do usług świadczonych w rodzinie i środowisku. Co więcej brak całościowej wizji rozwoju usług w tym kierunku naraża Polskę na utratę środków z budżetu Unii Europejskiej. Brak spełnienia warunków podstawowych w postaci ram strategicznych procesu deinstytucjonalizacji może również skutkować zablokowaniem lub trwałą utratą ok. 25 mld euro z Europejskiego Funduszu Społecznego na najbliższą perspektywę finansową 2021-2027.

Ramy strategiczne rozwoju usług społecznych i zdrowotnych powinny obejmować:

1. Zbudowanie systemu wsparcia rodzin z osobami wymagającymi wsparcia w codziennym funkcjonowaniu (w tym osób starszych i z niepełnosprawnościami) umożliwiając godzenie życia rodzinnego z życiem zawodowym. Blisko 2,5 mln osób i rodzin nie wie do kogo się zwrócić oraz jakie może otrzymać wsparcie. Podczas gdy wystarczy stworzyć w oparciu o Centra Usług Społecznych, sieć usług wspierających w konkretnych sytuacjach obejmujących doradztwo, szkolenia, wypożyczalnie sprzętu czy też wsparcie wytchnieniowe. Istotnym elementem jest rozwój wsparcia dziennego. Potrzebne jest również przyjazne prawo pracy dla osób opiekujących się swoimi rodzicami, dziećmi i innymi osobami bliskimi. Taki całościowy system wsparcia praktycznie nie istnieje.
2. Rozwój systemu wsparcia osób w środowisku, który obecnie dostępny jest zaledwie dla 160 tys. osób, obejmujący zintegrowane usługi opiekuńcze i opiekę długoterminową ochrony zdrowia, w sposób dogodny dla obywatela, nowe formy wsparcia, oraz reformę rodzinnych domów pomocy, przy zapewnieniu sieci współpracy osób i instytucji. Brak wsparcia środowiskowego nie może być główną przesłanką do kierowania do domu pomocy społecznej. Brak współpracy ochrony zdrowia i pomocy społecznej nie może być złożony na barki obywateli, którzy muszą sami rozwiązać swoje problemy i organizować pomoc. Ważnym elementem jest uregulowanie działań prawnych gwarantujących finansowanie i rozwój instytucji realizujących usługi specjalistycznego wsparcia dla seniorów w obszarze geriatrii, rehabilitacji i innych chorób wieku starczego. Dziś to już potrzeba chwili, a nie dywagacje na przyszłość.
3. Zapewnienie wszystkim potrzebującym osobom z niepełnosprawnością asystentury osobistej. Wsparcie w codziennym funkcjonowaniu jest główną przesłanką umożliwiającą niezależne życie w swojej społeczności lokalnej. Asystent osobisty wspiera osobę z niepełnosprawnością w zakresie spraw społecznych, zawodowych, w wykonywaniu podstawowych czynności dnia codziennego czy też edukacyjnych. Dziś asystentura dostępna jest w dużych miastach, ale osoby z niepełnosprawnością mieszkają na obszarze całej Polski również poza zasobnymi gminami.
4. Wspieranie samodzielnego życia poprzez zamieszkiwanie we własnym mieszkaniu lub mieszkaniu wspomaganym – jako realnej alternatywy do pobytu w instytucji całodobowej. Niezbędne jest co najmniej 20 tys. mieszkań wspomaganych w 2040 roku oraz system zobowiązujący budujących nowe mieszkania do wyodrębniania lokali mieszkalnych na cele społeczne jak również środki wspierające adaptowanie dotychczasowych mieszkań do samodzielności. Mieszkania wspomagane mogą być zarówno miejscem odbudowy swoich szans życiowych po bezdomności, opuszczeniu placówek i instytucji, jak również miejscem spędzenia życia w przyjaznym środowisku wspieranym przez specjalistów. W kontekście mieszkalnictwa i innych usług społecznych, istotny jest również kompleksowy system zapobiegania, wsparcia w czasie kryzysu oraz wychodzenia z kryzysu bezdomności obejmujący nie tylko adekwatne zasoby mieszkań wspomaganych i przystępnych cenowo, ale również intensyfikację działań w obszarze zapobiegania bezdomności i wykluczeniu mieszkaniowemu.
5. Rozbudowie systemu wsparcia rodzin i skoncentrowaniu tego systemu na zapobieganiu kryzysom w rodzinie, ale też reagowaniu przy pojawianiu się pierwszych symptomów kryzysu. Wymaga to zwiększenia skali usług już realizowanych, ale też zmiany sposobu ich organizacji. Przede wszystkim konieczne jest zwiększenie liczby asystentów rodziny i innych specjalistów pracujących z dziećmi i rodzinami. Niezbędne jest wprowadzenie wielu zmian w systemie, które będą służyły zwiększeniu liczby rodzin zastępczych oraz liczby rodzin adopcyjnych, zwłaszcza dla dzieci starszych, z niepełnosprawnościami, licznych rodzeństw. Usługi dla dzieci i rodzin trzeba budować z wykorzystaniem potencjału ludzkiego i infrastrukturalnego istniejących obecnie instytucji. Kluczowa jest jednak zmiana funkcji tych instytucji – z długookresowej opieki całodobowej na usługi świadczone w formule środowiskowej.
6. Jednym z elementów przypisanych dzisiaj wyłącznie do systemu ochrony zdrowia jest kwestia wsparcia osób z problemem w zakresie zdrowia psychicznego.Podczas gdy prowadzone równolegle działania profilaktyczne i w zakresie usług społecznych są rozproszone. Obecnie osoby te otrzymują pomoc zbyt późno, bo dopiero na etapie poważnego kryzysu psychicznego. W rezultacie następuje nasilenie objawów, ludzie przerywają naukę, tracą pracę, wypadają z ról społecznych i niejednokrotnie stają się osobami z niepełnosprawnością. Dzieje się tak dlatego, że cały system oparty jest na izolacji i leczeniu pacjenta w szpitalu psychiatrycznym. Tymczasem, jak pokazują dobre europejskie praktyki, niezbędne jest przekształcenie tego systemu w sieć środowiskowych centrów zdrowia psychicznego opartych na trzech filarach: profilaktyka – usługi zdrowotne – usługi społeczne. Takie rozwiązania zostały już w Polsce przetestowane w ramach projektów pilotażowych i należy teraz zaplanować ich szeroki rozwój w całym kraju. Należy również rozwinąć formy zdalnych działań profilaktycznych i leczniczych (przy wykorzystaniu już działających i sprawdzonych portali prowadzonych przez organizacje pozarządowe) gwarantujących największy stopień jakości i dbałości o pacjenta. Proces ten wymaga współpracy resortów odpowiedzialnych za ochronę zdrowia, pomoc społeczną oraz za edukację.
7. Należy dokonać przeglądu instytucji i placówek całodobowych pod względem ilościowym i jakościowym, powodów pobytu ich mieszkańców oraz warunków, jakie oferują te placówki. Dla wdrożenia skutecznych reform niezbędne jest zbadanie przyczyn, które leżą u podstaw przebywania osób w instytucjach. Niezbędne jest również moratorium na powstawanie nowych instytucji. Konieczne jest zastanowienie się, jak zacząć je ograniczać poprzez indywidualne plany usamodzielniania osób przebywających dotąd w instytucji, zwłaszcza dotyczy to osób z niepełnosprawnością, czy w kryzysie psychicznym. Konieczne jest zapewnienie praw podmiotowych dających możliwość decydowania o swoim życiu osobom starszym, oraz reforma placówek dla dorosłych i dzieci na rzecz działań o charakterze środowiskowym i interwencyjnym.
8. Żadna zmiana w zakresie usług społecznych nie może odbyć się bez udziału osób, które te usługi organizują i realizują – pracowników zawodów pomocowych, inaczej zwanych służbami społecznymi. Bez znaczącego wzmocnienia kadrowego i finansowego tych grup zawodowych, grozi nam olbrzymi kryzys w zakresie usług społecznych. Tymczasem grupy te znajdują się na najniższym poziomie płacowym i jednocześnie powstają coraz większe obszary niedoboru. Bez specjalistów żadne zmiany nie są możliwe.
9. Całość działań publicznych wymaga skoordynowania na poziomie krajowym (pełnomocnik rządu oraz zespół międzyresortowy oraz międzysektorowy), regionalnym (regionalny ośrodek polityki społecznej i platformy usług społecznych) oraz lokalnym. Istotną rolę w koordynacji działań mogą odegrać tworzone od początku 2020 roku Centra Usług Społecznych, które po okresie pilotażu i ewaluacji powinny stać się rozwiązaniem systemowym, otrzymując publiczne budżetowe wsparcie na koordynację usług społecznych na poziomie lokalnym i ponadlokalnym. Jednym z kluczowych elementów działań jest również sposób realizacji usług. Należy stworzyć realne partnerstwo publiczno-społeczne, w którym powstanie płaszczyzna działań dla sektora publicznego przy wsparciu sektora obywatelskiego.
10. Na usługi społeczne wydatkuje się znaczne środki finansowe, które są jednak nieskoordynowane, niespójne i mają wielu decydentów niewspółpracujących ze sobą. Należy docelowo zwiększyć finansowanie z uwagi na rosnące potrzeby, ale dodatkowo konieczne jest z jednej strony uporządkowanie dotychczasowych metod finansowania, a z drugiej zaprojektowanie takich propozycji, które umożliwią racjonalny rozwój usług społecznych dostępny dla wszystkich obywateli, a nie tylko mieszkańców dużych miast czy też bardziej prężnych samorządów. Ważne jest przetestowanie nowych formuł przepływu środków, w tym jako budżety osobiste. Dodatkowym elementem w zakresie koordynacji jest zintegrowanie finansowania ze środków europejskich i finansowania krajowego, tak aby nie tworzyć działań, które znikają bezpowrotnie po kilku latach i zakończeniu tzw. okresów trwałości.

To, co przedstawiamy, to główna oś proponowanych zmian oparta o szczegółowe i konkretne rozwiązania. Polska powinna jak najszybciej przedstawić przemyślaną krajową koncepcję, która zaprojektuje zmiany zgodne z wyzwaniami. Polski nie stać na brak reformy w zakresie usług społecznych i zdrowotnych. Bez jej przygotowania, uczynienia zadaniem wspólnym dla wielu środowisk oraz wdrożenia będziemy ubożsi nie tylko o 25 mld euro, ale jeszcze w tym dziesięcioleciu doprowadzimy do kryzysu społecznego, który bardzo trudno będzie odrobić.

Wiele szczegółowych rozwiązań w powyższym zakresie zostało już wypracowanych przez grupy robocze złożone z przedstawicieli organizacji obywatelskich, samorządów regionalnych i przedstawicieli ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej. Jednak potrzebna jest strategia ponadsektorowa i długookresowa. Musi jak najszybciej powstać oparta o porozumienie społeczne polityka publiczna w rozumieniu ustawowym, która zobliguje władze publiczne każdego szczebla do działania w określonych kierunkach przez następne 20 lat, a dodatkowo da możliwość ich finansowania przez najbliższe 10 lat ze środków europejskich. Jesteśmy gotowi do dalszej pracy i dalszych działań, tak aby w 2021 roku rozpocząć długo oczekiwane działania i zmiany dla wszystkich obywateli i mieszkańców Polski.